디자인 문서공장 – 소식지 PPT. Article author: eteatime.co.kr; Reviews from users: 25125 Ratings; Top rated: 4.5 ; Lowest rated: 1 ; Summary of article content: Articles about 디자인 문서공장 – 소식지 PPT Updating …
UPDATE: Polska dołączyła do programu ruchu bezwizowego (szczegóły niżej), lecz dla wyjazdów dłuższych niż 90 dni wiza do USA jest dalej niezbędna. Nie trzeba planować wyjazdu do Stanów, żeby wiedzieć, że sam paszport nie wystarczy. Potrzebna jest wiza do USA. Temat wiz dla Polaków pojawia się w mediach bardzo często w kontekście polityki polsko-amerykańskiej i kłuje w oczy. Mówią o nim nie tylko Ci, którzy wyjazd planują i ową wizę zamierzają zdobyć, ale także Ci, którzy z powodu wiz do Ameryki jechać nie zamierzają. Jednak o co tyle krzyku?! > > Spis treściDO USA BEZ WIZYESTA – JAK ZAREJESTROWAĆ WYJAZD DO USA BEZ WIZYWIZA DO KANADY – CZY TRZEBA?!WIZA DO KANADAY – CO ZROBIĆ PRZED WYJAZDEMKIEDY WIZA DO USA JEST KONIECZNANIE TYLKO STANYMAGICZNE 3%JA MAM WIZĘ, TY MASZ WIZĘ, A DZIECKO? WIZA DO USA DLA DZIECKAWIZA DO USA – CO ZROBIĆ ŻEBY JĄ DOSTAĆ?SHOW ME THE MONEY, CZYLI ILE KOSZTUJE WIZA DO USA?PRZEDSMAK AMERYKIWIZA DO USA – JAK DOSTAĆ WIZĘ DLA DZIECKA?PODSUMOWANIE POTRZEBNYCH LINKÓW DO USA BEZ WIZY Stało się, Polska dołączyła do Programy Ruchu Bezwizowego (Visa Waiver Program). Oznacza to, że dla podróży trwających mniej niż 90 dni nie będzie wymagana wiza. Są jednak pewne wymagania: tylko wyjazd turystyczny, tranzytowy lub biznesowy maksymalnie 90 dni na terenie USA posiadanie paszportu biometrycznego (z chipem) zarejestrowanie się w systemie ESTA (min. 72h przed podróżą) uiszczenie opłaty (na chwilę obecną to 14 USD) ESTA – JAK ZAREJESTROWAĆ WYJAZD DO USA BEZ WIZY Żeby zarejestrować swój wyjazd w ramach ruchu bezwizowego do USA (czyli, żeby lecieć do stanów bez wizy :)), należy wejść na stronę systemu ESTA (klik). UWAGA: strona może nie działać poprawnie na przeglądarce chrome. Ja musiałem przełączyć się na IE, żeby ESTA się załadowała, więc w razie problemów – użyjcie innej przeglądarki. Jeśli nie czujecie się na siłach z językiem angielskim, w prawym górnym rogu możecie przełączyć na język polski. Następnie wybieracie APPLY / ZŁÓŻ WNIOSEK i wybieracie jedną z dostępnych opcji: wniosek indywidualny wniosek grupowy (maksymalnie 50 wniosków na raz, zgłaszane osoby nie muszą jechać w tym samym momencie) Następnie należy podać swoje wstępne dane osobowe i adres mailowy na który dostaniecie kod aktywujący. Po podaniu kodu przystępujecie do wypełniania aplikacji i podania reszty niezbędnych danych osobowych. UWAGA: Potrzebny będzie skan/zdjęcie paszportu (a w przypadku aplikacji grupowej – skan wszystkich paszportów). Po wypełnieniu wszystkich wymaganych pól zostaniecie przekierowani do płatności. Teraz zostaje już tylko czekanie na weryfikację i zgodę na wyjazd. Pamiętajcie, że nie zawsze odpowiedź będzie pozytywna. WIZA DO KANADY – CZY TRZEBA?! Temat pośrednio związany z USA, ale dość istotny w świetle przykrych przygód naszej koleżanki. Otóż dość powszechnie przyjęło się, że Polacy już nie potrzebują wiz do Kanady. Poniekąd jest to prawda, ale! Tak jak w przypadku ruchu bezwizowego do USA, także przy locie do Kanady trzeba zarejestrować się w odpowiednim systemie. Co ważne: eTA (Electronic Travel Authorization), czyli elektroniczne zezwolenie podróży jest konieczne dla podróżujących drogą lotniczą (w tym także ruch tranzytowy!)! W przypadku podróży do Kanady drogą lądową (np. wjazd autem z USA), albo drogą morską, Polacy nie muszą wypełniać eTA. WIZA DO KANADAY – CO ZROBIĆ PRZED WYJAZDEM Oczywiście, najpierw upewnijcie się, ze macie ważny paszport (bo przekroczenie granicy jest możliwe tylko z tym konkretnym paszportem podanym podczas rejestracji eTA). Następnie musicie aplikować (wypełnić wniosek) i opłacić wniosek (7 dolarów kanadyjskich). Dla ułatwienia aplikacji, władze Kanady udostępniły pdf z podpowiedzią jak to zrobić poprawnie (tu oficjalny link do polskiej wersji). Uczestnictwo w Programie Ruchu Bezwizowego nie oznacza, że każdy poleci do USA bez wizy. KIEDY WIZA DO USA JEST KONIECZNA Nie każdy będzie mógł lecieć do USA bez wizy. Będzie ona konieczna w przypadku, gdy: podróż ma trwać więcej niż 90 dni lecisz w celach innych niż tranzyt, turystyka lub biznes wcześniej odmówiono Ci już wizy podróżowałeś lub przebywałeś w Iraku, Iranie, Syrii, Sudanie, Libii lub Jemenie po Jeśli chcesz jechać do USA w celach turystyczno – biznesowych, a ze względu na któryś z powyższych punktów nie możesz skorzystać z ESTA i ruchu bezwizowego, poniżej znajdziesz opis procesu ubiegania się o wizę. Zapraszamy do lektury :) NIE TYLKO STANY Polacy potrzebują wizy do prawie całej Afryki, Bliskiego Wschodu, niemal całej Azji, w tym także Rosji, Australii i Oceanii. Wydawać by się zatem mogło, że to zupełnie naturalna praktyka. Jednak procedura uzyskania samego dokumentu, jak i jego cena jest różna w zależności od kraju. Na Fidżi i Malediwach wizę dostaniemy bezpłatnie na lotnisku. Nic tylko jechać. W innych krajach turystycznych często wystarczy uiszczenie opłaty bezpośrednio na przejściu granicznym (np. Turcja , koszt: 20 dolarów). W krajach takich jak USA, nie dość, że trzeba zapłacić (koszt:160 dolarów), to jeszcze trzeba przejść procedurę pozyskania wizy, która niekoniecznie skończy się sukcesem. A żeby tego było mało, to i tak decyzję o tym, czy możemy wjechać do kraju podejmie Celnik… już na lotnisku w Stanach. Jednak wcale nie jest tak źle, przecież do niektórych krajów potrzebujemy zaproszenie (np. Irak, Azerbejdżan, Uzbekistan) i dopiero z nim możemy ubiegać się o wizę. Może zatem niepotrzebnie się irytujemy i wiza do USA to nic dziwnego? Może. Jednak jeśli spojrzymy na mapę Unii Europejskiej to jesteśmy jednym z tylko pięciu państw, które wiz do Stanów potrzebuje. Smutne to takie, ale co zrobić jeśli amerykański sen nas wzywa. MAGICZNE 3% Wizy do USA są bardzo demonizowane. Wokół nich urosła wręcz mistyczna mgła niedostępności. Prawda jest jednak taka, że dostaje się je coraz łatwiej i nie mówimy tego na podstawie własnych obserwacji, czy opinii, ale statystyk. W 2015 roku w Polsce odrzuconych zostało nieco ponad 6% wniosków. Podczas naszych aplikacji o wizę, na naszych oczach, odrzucono ok. 2% (1 osoba na ok. 50 u mnie i 1 os na ok 50-60 u Magdy). Przed 2015 rokiem znacznie przekraczaliśmy 10% (nawet 25% w 2007 roku). Jeśli Polska miałaby dołączyć do programu VWP – Visa Waiver Program (ruchu bezwizowego, w którym jest już 80% UE, a 38 krajów w ogóle) – współczynnik odrzuceń powinien być poniżej 3%. Nie zależy to jednak tylko od nas, ale od polityki USA wobec nas i samych pracowników Konsulatu. Prawda jest taka, że USA nie jest już takim El Dorado i za chlebem jeździmy raczej „lokalnie”. Gdzieś, gdzie możemy dotrzeć tanio i szybko. USA jest już raczej kierunkiem turystyczno-medyczno-biznesowym. Sam proces wizowy może i nie stanowi jakiegoś większego wyzwania, czy problemu, ale jednak jest angażujący i, co tu dużo mówić, kosztuje. Mimo, że nasze wizy obowiązują jeszcze kilka lat to chcielibyśmy żeby zostały zniesione. Jednak dopóki nie są, a Ty w głębi serca chciałbyś zobaczyć 5th Avenue w Nowym Jork, zasmakować amerykańskiego burgera, przejechać się legendarną 66, posłuchać bluesa w Nowym Orleanie, stanąć nad przepaścią Wielkiego Kanionu, czy wspinać się w Yosemite, to złóż wniosek o wizę. Podpowiemy Ci jak to zrobić. JA MAM WIZĘ, TY MASZ WIZĘ, A DZIECKO? WIZA DO USA DLA DZIECKA Kiedy kilka tygodni temu kupowaliśmy bilety lotnicze do Los Angeles byliśmy przekonani, że dziecko, jeśli leci z rodzicami, nie potrzebuje żadnej wizy. Na szczęście sprawdziliśmy to odpowiednio wcześniej i okazało się, że potrzebuje! Nawet nie chce pomyśleć co by to było gdyby po tygodniach przygotowań, planowania trasy, bookowania hoteli okazało się, że my wjechać do USA możemy, ale nasza córka nie. Czy zrobilibyśmy tak jak rodzice pewnej dziewczynki w 2012 roku na lotnisku w Katowicach i zostawili dziecko, a sami polecieli na wakacje? Hmm… wstrzymamy się z odpowiedzią :D. WIZA DO USA – CO ZROBIĆ ŻEBY JĄ DOSTAĆ? Dobrze. Teraz do konkretów. Za nami w sumie 3 przejścia przez procedurę wizową. Najpierw wniosek wizowy wypełnialiśmy dla Jacka, kilka miesięcy później dla Magdą, a teraz za nami aplikacja dla Sary. Pierwsze kroki dla dzieci i dorosłych są identyczne. Owszem, procedura uzyskania wizy dla dziecka jest dużo prostsza, bo nie trzeba stawiać się w konsulacie. Poniżej kilka informacji, które mogą Ci się przydać, jeśli kiedyś skusisz się na wyjazd do USA. Uwaga!!! Piszemy o aplikacji o wizę nieimigracyjną typu B1/B2. Z naszego doświadczenia radzimy Wam wybrać od razu oba typy wiz przy aplikacji – zarówno B1 (biznesową) jak i B2 (turystyczną). Dlaczego? Za jednym zamachem (jedna opłata, jeden wniosek, jedna wizyta) dostaniecie 2 wizy. Ta druga może się przydać na przyszłość. Ja wykorzystałem oba typy wiz, bo pierwszy raz leciałem biznesowo, a drugi raz turystycznie. W przypadku Sary, też aplikowaliśmy o B1/B2, a niech ma dziewczyna! Kto wie, może wypatrzy ją w Hollywood jakiś agent gwiazd ;). Amerykańscy urzędnicy chcą wiedzieć jak wyglądasz Procedurę aplikacyjną zacznij od zdjęcia. Parametry techniczne, a także internetowe narzędzie do kadrowania i przycięcia fotki znajdziesz tutaj. O ile dla nas nie było problemu ze zdjęciem (choć wyglądamy tam jak przestępcy, a jeśli nie, to przynajmniej jak pączki w tłusty czwartek ;) ), o tyle u Sary musieliśmy dorobić nowe zdjęcie. Kilka dni po wysłaniu dokumentów do Konsulatu w Krakowie zadzwoniła do mnie bardzo miła pani z wydziału wizowego z informacją, że wniosek wizowy jest rozpatrzony pozytywnie, ale musimy wysłać nowe zdjęcie. Że też nie pomyślałem, że 12 miesięczna Sara trochę się mogła zmienić od czasu wyrobienia paszportu (9 miesięcy wcześniej) :P. Szybko zrobiliśmy nowe zdjęcie, wysłaliśmy listem poleconym i sprawa zamknięta! Wiza klepnięta. W przypadku Sary, tak jak ogólnie u dzieci do 14-go i seniorów powyżej 85-go roku życia, obyło się bez spotkania z Konsulem. Uwaga!!! Zastosuj się do wymagań, żeby Konsulat nie odrzucił wniosku przez… złe zdjęcie Wymagania do zdjęć i program do przycięcia foty Wniosek wizowy do USA. Czy masz zamiar popełnić przestępstwo na terenie Stanów Zjednoczonych? Kolejnym krokiem jest wypełnienie formularza aplikacji o wizę, w którym musisz odpowiedzieć na wiele pytań o Twoje plany, adresy, szczegóły wyjazdu, rodzinę, wykształcenie, doświadczenia wizowe, ale też pytania pokroju tego powyższego. Swoją drogą to niesamowite, jak bardzo Amerykanie wierzą w prawdomówność przestępców! Ciekawe, czy dużo osób odpada na etapie wypełniania ankiety??? Po wypełnieniu całej ankiety/wniosku zostanie wygenerowany numer wniosku. Uwaga!!! Zapisz numer wniosku, będzie on potrzebny do uiszczenia opłaty za złożenie wniosku i do umówienia spotkania! Chcesz więcej? Storzyliśmy ebook „Jak krok po kroku poprawnie złożyć wniosek o wizę turystyczno-biznesową B1/B2 do Stanów Zjednoczonych”, w którym na 69 stronach ze screenami opisaliśmy proces aplikacji o wizę. POTRZEBUJESZ TEGO? SHOW ME THE MONEY, CZYLI ILE KOSZTUJE WIZA DO USA? Zdjęcie zrobione, wniosek wypełniony, nadszedł więc czas na dolary! Zwróćcie uwagę, że sama wiza do USA jest tak naprawdę bezpłatna, płacicie za złożenie i rozpatrzenie wniosku. Cóż za sprytne rozwiązanie. Jeśli nie dostaniecie wizy – opłata nie zostanie zwrócona, bo przecież nie płaciliście za wizę, gwarancji nie ma :) Uwaga!!! Opłata wynosi 160 USD i można ją uiścić przelewem internetowym, tradycyjnym, lub poprzez płatność kartą debetową. Podkreślam debetową, bo karty kredytowe nie są obsługiwane (SIC!). Po potwierdzeniu płatności dostaniesz numer potwierdzenia Edit: Jak podaje nasz czytelnik Leszek (dziękujemy) możliwe są już płatności także kartami kredytowymi. Z numerem wniosku i płatności możesz umówić wizytę z konsulem (a właściwie, w większości przypadków, z przedstawicielami konsula). Nie martw się, nie musisz nigdzie dzwonić i tracić wiele czasu, robisz to poprzez internetowy kalendarz. Do wyboru są dni i godziny. Nie jest to dokładne umówienie spotkania, a jedynie godzina wejścia do ambasady lub konsulatu. PRZEDSMAK AMERYKI Na jedną godzinę umówionych jest kilkanaście/kilkadziesiąt osób. Wszyscy czekają przed wejściem do budynku, aż wyjdzie do nich pracownik konsulatu/ambasady i zaprosi grupkę do środka. W Krakowie Konsulat mieści się na ulicy Stolarskiej, nazywanej potocznie „konsularną”. Już z oddali widać kolejkę do budynku. Uwaga!!! Przed wyjazdem na spotkanie z konsulem upewnij się, że masz komplet dokumentów! Wydrukuj potwierdzenie złożenia wniosku (z numerem aplikacji), potwierdzenie zapłaty, nie zapomnij PASZPORTU! Mogą przydać się dokumenty potwierdzające zatrudnienie, plan podróży czy inne uwiarygadniające Wasze plany powrotu do Polski. Przyda się też zdjęcie, tak na wszelki wypadek, gdyby jakość cyfrowej kopii z wniosku była niezadowalająca. W naszym przypadku, poświadczenie musiał składać tylko Jacek, który pierwszą wizytę odbył służbowo. Magda odbyła miłą pogawędkę z Konsulem, w którym powiedziała co chce zobaczyć w Stanach, a Sara? Nie musiała pokazywać nic. Co 30 minut otwierają się drzwi do USA. A za nimi żołnierz Marines i kontrola bezpieczeństwa (podobną do tych na lotnisku). Na teren Ambasady/Konsulatu nie można wnosić telefonów i sprzętu elektronicznego, napojów, większego bagażu. Ogólnie, weźcie tylko to, co niezbędne do wnioskowania o wizę! Miła pogawędka lub szczegółowe interview z Konsulem Po przejściu kontroli zostaniecie zaprowadzeni do poczekalni, gdzie dostaniecie numerek i zostawicie odciski palców. Następnie udajecie się do poczekalni, w której można spędzić wiele czasu, dlatego, jeśli nie chcecie czytać amerykańskich gazet zaopatrzcie się w książkę. Będziecie wzywani na rozmowę z konsulem lub jego przedstawicielem przez wyświetlenie Waszego numerka. Tutaj jest coś w rodzaju „wolnej amerykanki” ;) Nie ma żadnej reguły, czy schematu rozmowy. Niektórzy przy okienku byli kilka minut, niektórzy byli tam z godzinę. Niektórzy opowiadali o swojej podróży, a inni musieli pokazywać liczne dokumenty. To co ważne, to umiejętne odpowiadanie na pytania. Na pewno czas rozmowy się skraca, gdy ktoś z członków najbliższej rodziny ma już wizę, albo gdy jedziemy w celach biznesowych, a naszym pracodawcą jest amerykańska firma. Co może wydłużyć rozmowę (lub zmniejszyć szansę)? Niepewne odpowiedzi, brak konkretnych planów na wyjazd, brak zobowiązań w Polsce (brak pracy, rodziny, itp.). Kiedy staraliśmy się o wizę kilka osób jej nie dostało. Uwaga!!! Staraj się odpowiadać jak najbardziej rzeczowo. Gdy pytanie jest zamknięte i wystarczy odpowiedzieć TAK/NIE – odpowiedz TAK/NIE, nie dodawaj historii swojego życia. Jeśli wszystko pójdzie ok – zostawiacie paszport w okienku i czekacie tydzień na jego zwrot (wraz z wklejoną, piękną „hamerykńską” wizą). Paszport zostanie odesłany do najbliższego Wam (wcześniej zdeklarowanego) Punktu TNT obsługującego dokumenty lub za dodatkową opłatą (24 zł) bezpośrednio do domu. > WIZA DO USA – JAK DOSTAĆ WIZĘ DLA DZIECKA? No właśnie! Co z dzieckiem? Jeśli nie macie wiz i dopiero aplikujecie o nie dla całej rodziny, proces wygląda dokładnie jak dla osoby dorosłej. Udogodnienie jest takie, że dziecko do 14-go roku życia nie musi być z Wami na rozmowie. Jeśli przynajmniej jeden rodzic/opiekun (a jeszcze lepiej obydwoje) posiada już wizę, całą proces można wykonać zdalnie – bez konieczności wyjazdu do konsulatu/ambasady. Po wypełnieniu wniosku przechodzicie do płatności, gdzie zaznaczacie, że wniosek o wizę nie wymaga przeprowadzenia rozmowy. Wówczas dokumenty możecie przesłać kurierem TNT. Minusem wiz dla dzieci są przede wszystkim opłaty. Koszt wniosku dla dziecka jest identyczny jak dla osoby dorosłej (160 USD). Dodatkowo możemy zapłacić też za kuriera, jeśli chcemy usługę door-to-door. Domyślnie (i darmowo) kurier TNT zabierze i odwiezie dokumenty z/do Punktu TNT. W przypadku Wrocławia jest to Mirków, a godziny pracy to 8-16, więc kiepsko. Całe szczęście można skorzystać z opcji dowozu z/do domu (ale to dodatkowa opłata). Wszystko płatne jest u kuriera i kosztuje: około 50zł za odbiór dokumentów z domu do Ambasady/Konsulatu oraz 24zł za dowóz paszportu z wizą do domu. Uwaga!!! Jeśli chcecie dostać paszport prosto do domu należy to zaznaczyć podczas uiszczania opłaty, w przeciwnym wypadku paszport będzie dostarczony do lokalnego biura TNT. Jeśli macie jakieś pytania – śmiało piszcie w komentarzach. Postaramy się Wam pomóc. A może macie inne doświadczenia z wizami? Chętnie je przeczytamy :) > > PODSUMOWANIE POTRZEBNYCH LINKÓW Zdjęcia: Zdjęcia: Wniosek: Opłaty + umówienie spotkania: Czego NIE MOŻNA mieć podczas spotkania (mniej więcej w połowie strony): VWP: Rodzaje wiz: Gdzie potrzebujemy wizy:
Sprawdź, czym najczęściej spowodowana jest odmowa, aby lepiej się przygotować i zwiększyć swoje szanse na otrzymanie wizy. Z artykułu dowiesz się m.in.: co to jest paragraf 214 (b), z jakich powodów konsul może nie wydać wizy, co może sprawić, że już nigdy nie wjedziesz do USA, kiedy konsul może podejrzewać, że chcesz zostać Wielu ludzi namiętnie szuka informacji w internecie aby jak najlepiej przygotować się do rozmowy z Konsulem i otrzymać upragnioną wizę do Stanów Zjednoczonych. To już moje drugie podejście, druga wiza i druga rozmowa, która zakończyła się powodzeniem. Właśnie jestem po rozmowie w Ambasadzie Stanów Zjednoczonych w Warszawie. Szykujesz się na wyjazd Work&Travel?, będziesz uczestnikiem wymiany studenckiej?, a może chcesz wyjechać w celach turystycznych? Pytania padają podobne. Jak wyglądały moje 25 min w Ambasadzie? Przekonaj się! Na 10:30 miałem zaplanowaną wizytę przy ul. Pięknej w Warszawie. Ambasada sama zaleca aby nie stawiać się wcześniej, ponieważ nie zostanie się wpuszczonym, a niepotrzebne kolejki pod wejściem sprawiają, iż ludzie wzajemnie się nakręcają i stresują. Zjawiłem się pod Ambasadą o 10:15, strażnik wyszedł i zapytał o godzinę spotkania, po uzyskaniu ode mnie informacji zaprosił do środka i kazał zostawić swój telefon komórkowy i portfel. UWAGA! to jedyne co możesz wnieść do Ambasady (praktycznie tylko za próg drzwi, bo jest ci wszystko zabierane) i teczka z Twoimi dokumentami. Wszelkie torby, napoje, teczki, plecaki należy zostawić poza ambasadą na swoją własną odpowiedzialność. Gdy zostawiłem telefon i portfel otrzymałem numerek „13” 🙂 chwila przemyśleń i wmawiania sobie, że przecież 13 musi być szczęśliwa zadziałały ;- ). Przechodzimy przez bramkę jak na lotnisku, prześwietlamy dokumenty i udajemy się dalej do sekcji wizowej wiz nieimigracyjnych! Po zejściu schodami w dół, pierwszy punkt to sprawdzenie dokumentów, trwa 1 min, w moim przypadku był to paszport, potwierdzenie aplikacji o wizę(160$), oraz zapłata za dokument SEVIS (koszt: 180$, potwierdzenie wpisu w system komputerowy ludzi, którzy przyjeżdzają do USA na studia). Niestety aplikowanie jest kosztowne, a w razie nieprzyznania wizy pieniądze nie zostają zwracane… Następnie skierowany zostałem do pierwszego okienka, które odzwierciedla okienko na poczcie, tam zapytany zostałem po Polsku o cel wizyty i czy posiadam już jakąś wizę do USA. Oczywiście odpowiedziałem twierdząco, ponieważ od 5 lat posiadam wizę turystyczną B2. Uprzejmy pracownik skierował mnie do kolejnego okienka, przy którym czekała Pani z łamanym polskim i poprosiła o odciśnięcie palców za pomocą specjalnego czytnika. Wydała mi numer A138 i prosiła o oczekiwanie na interview czyli rozmowę, od której wszystko zależy 😉 Czas oczekiwania wśród ok 30 osób biegł bardzo szybko. Po 10 min oczekiwania wyświetlił się mój numer i stanowisko nr. 8. Po podejściu, urzędnik zapytał w jakim celu jadę, po odpowiedzi, że na studia zaczął mówić po angielsku (rozmowa o wizy B2- odbywa się po polsku, J-1 po angielsku, ponieważ znajomość angielskiego jest wymogiem otrzymania wizy studenckiej wymiany). Padło 5 pytań: cel wizyty, kto finansuje moją podróż/edukację, na ile jadę, czym zajmuje się moja Mama, czy znam swoje prawa w Stanach Zjednoczonych i czy mam jakieś pytania w związku z nimi. Po odpowiedzi zostałem poinformowany, że wiza została przyznana 🙂 Uff…. Co za tym idzie? Paszport zostaje za okienkiem, przygotowana wiza w ciągu 5 dni będzie do odebrania w punkcie kurierskim firmy TNT, albo przyjdzie do domu, jeśli za taką dodatkową opcją opowiedziało się podczas wypełniania wniosku ( tutaj opisana jest cała procedura jak wypełnić wniosek zależnie od celu podróży. No właśnie, jeszcze 2 tygodnie i wyprowadzka… Czas leci baaaardzo szybko, 7 miesięcy poza Polską, z jednej strony adrenalina jest nieziemska, z drugiej jest to sporo czasu! Powoli trzeba zacząć się pakować! 🙂 MJpl.